Już po raz siódmy spotkaliśmy się w ostatni weekend sierpnia by czerpać radość z życia. Tegoroczny rajd miał swój początek w Suchym Lesie koło Poznania.

Na starcie pojawiła się spora reprezentacja rozmaitych modeli Citroëna. Jak zwykle zwracały na siebie uwagę różnokolorowe „kaczki”, lecz tym razem miały sporą konkurencję ze strony dostojnych DS. Na trasie rajdu mieliśmy okazję podziwiać aż pięć egzemplarzy tych pięknych samochodów z karetką pogotowia na czele. Obok przedstawicieli starszego pokolenia pojawiły się najnowsze modele naszej ulubionej marki. Po rozegraniu prologu kolejne pojazdy wyruszały na trasę, która prowadziła między innymi przez teren poligonu w Biedrusku i Puszczę Zielonkę. Na trasie czekały na uczestników rozmaite próby specjalne. Rozpoczęliśmy od strzelania na poligonie – tym razem były to strzały piłką w okienko fragmentu wojskowego toru przeszkód. Kolejna próba odbyła się z wykorzystaniem „trojlerów” symulujących zachowanie się pojazdu na śliskiej nawierzchni. Na następnej próbie należało wykazać się precyzją w dojeżdżaniu do przeszkód przodem i tyłem pojazdu. Dla „ułatwienia” był to Land Rover rocznik 1938. Pozostając w klimacie historycznym po zapoznaniu się z ekspozycją następnych trzech pięknych DS, dwóch przedwojennych Peugeotów i jednego Aero należało odpowiedzieć na niełatwe pytania związane z tymi pojazdami. Ostania próba specjalna polegała na pokonaniu slalomu na pojeździe o nazwie trikke, który to zdecydowana większość uczestników zobaczyła po raz pierwszy. Po dotarciu wszystkich załóg na metę został rozegrany turniej piłkarski, w którym nagrodę stanowił piękny puchar. Wieczorem zwycięskie drużyny zostały nagrodzone okazałymi pucharami, a wszystkie załogi otrzymały dyplomy i upominki. Tym razem nagroda za pierwsze miejsce w kategorii „open” pojechała Citroënem C5 do Szczecina, a w kategorii „oldtimer” została zabrana CX-em do Warszawy. Pogoda dopisała zapewne dzięki modlitwom sióstr prowadzących biuro rajdu, a na trasach nadzorowanych przez żandarmerię panował ład i porządek. Dziękując naszym sponsorom: Citroën Polska, Citroën Finanse, Labijak-Auto, Auto-Lama, Szpot, Total, InterCars wyjeżdżaliśmy w niedzielę do domów umawiając się na kolejne spotkanie.

« z 2 »
Kategorie: Relacje

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *