28 marca postanowiliśmy na przekór panującej aurze ogłosić wiosnę. W tym celu zebraliśmy się w gościnnej stadninie koni FIORD w Młodzikowie.
Frekwencja jak zwykle dopisała, wszyscy którzy zgłaszali wcześniej swój udziale w imprezie oczywiście dotrzymali słowa. Tak więc tyle ile było możliwość noclegowych w Młodzikowie tyle osób przybyło.
Cieszy nas zawsze to, że nawet Ci, którzy maja nieco dalej również z nami się bawią. A więc było Mogilno, Września, Szczecin, Toruń no i Poznań. W Młodzikowie przybyłych gości witały piosenki Marka Grechuty w tym prym wiodła piosenka pt. „Wiosna ach to ty”.
Nasz nieoceniony „rozweselasz”, wodzirej, dusza towarzystwa – na wstępie wszystkich uczestników zlotu rozbawił swoim przebraniem – tym razem świetnie się sprawdził – wraz z małżonką w roli krasnala!!!
Ponieważ proszono nas, by kto może i ma ochotę się przebrał – to tez nie zabrakło na zlocie pięknej Iwonki przebranej za wiosnę, do której dołączyły w Zaniemyślu dwie kolejne wiosenki. Podziwialiśmy też Kazia przebranego w każdym calu za Araba no i było małżeństwo kowbojów – w końcu byliśmy w stadninie koni.
Kiedy już wszyscy zebraliśmy się w Młodzikowie wyruszyliśmy po godz. 14.00 do Zaniemyśla , by tam na plaży miejskiej podpalić i utopić marzannę ,a tym samym powitać długo oczekiwaną wiosnę.
Po zrobieniu kilku pamiątkowych zdjęć w amfiteatrze w Zaniemyślu wróciliśmy kolumną do Młodzikowa na grilowane kiełbaski .
Tam dołączył na grupy premierowy CITROËN C3 Picasso, który został poddany szczegółowym oględzinom i testom (w tym w jeździe do tyłu). Tak więc obok starych i pięknych DS, kolorowych „kaczek” i sporej grupy nowoczesnych pojazdów stanął najnowszy Citroën.
Wieczorem po kolacji rozpoczęła się zabawa, przy muzyce serwowanej przez Kazia bawili się WSZYSCY prawie do białego rana.
W niedzielę po spacerze nad Wartę spokojnie pojechaliśmy do domów umawiając się na kolejne spotkania.
0 komentarzy